Postępowanie rozwodowe w czasie koronawirusa

Data aktualizacji: 22 stycznia 2021

Postępowanie rozwodowe jest zawsze wyzwaniem dla każdej ze stron, a także ich najbliższych. Przede wszystkim wyzwaniem emocjonalnym. W czasie przedłużającego się stanu epidemii w Polsce, obserwujemy zwiększone zainteresowanie rozwodami. Znaczna część pytań powtarza się. Szczególnie w kwestii możliwości poprowadzenia postępowania rozwodowego jeszcze w trakcie trwania ograniczeń związanych z Covid-19. Postaramy się odpowiedzieć na większość z nich.

• Koronawirus przyspieszył decyzje
• Czy w trakcie epidemii można wziąć rozwód?
• Jak wygląda procedura?
• Możliwe utrudnienia
• Czy wymagane jest osobiste spotkanie z prawnikiem?
• Czy warto poczekać z pozwem rozwodowym?
• Od czego zacząć?
• Jakie sprawy rozwodowe prowadziliśmy?

 

Koronawirus przyspieszył decyzje

Decyzja o rozwodzie jest decyzją niełatwą, wymagającą przemyślenia. Nie tylko samego procesu rozwodowego, ale również kwestii „po” rozwodzie. Sytuacja związana z Covid-19 w wielu przypadkach przyśpieszyła podjęcie decyzji. Konieczność znacznie częstszego przebywania ze sobą, problemy z komunikacją, wypalenie emocjonalne. W trakcie lockdownu i późniejszych ograniczeń (zamknięcia części punktów usługowych, konieczność pozostania w domu z uwagi na zdalną naukę dzieci, praca zdalna) wiele osób podjęło decyzję o rozwodzie.
 

Czy w trakcie epidemii można wziąć rozwód?

Tak, jak najbardziej. Postępowanie rozwodowe może być prowadzone w obecnym czasie. Nie ma co do tego przeciwwskazań. Należy wziąć jedynie pod uwagę kwestię możliwych opóźnień związanych z nowymi zasadami bezpieczeństwa, które sprawiają, iż na rozprawę sądową możemy poczekać dłużej niż dotychczas. W związku z tym istotne jest również odpowiednie przygotowanie tak, aby ograniczyć do minimum ilość potrzebnych rozpraw. W obecnej sytuacji dobre przygotowanie jest kluczowe do sprawnego przeprowadzenia postępowania rozwodowego.
 

Jak wygląda procedura?

Sama procedura z uwagi na Covid-19 nie uległa zmianie. Pierwszym krokiem jest wystąpienie o rozwód – sporządzenie pozwu rozwodowego. Jest to krok, który warto jednak poprzedzić odpowiednim przygotowaniem nie tylko samej treści pozwu, ale również przemyśleć strategię i nasze oczekiwania. Pamiętajmy, że w wielu przypadkach nie jest to kwestia jedynie uzyskania rozwodu, ale również ustalenia opieki nad dziećmi, podział majątku, kwestie alimentów, etc.
Mamy tutaj różne opcje w zależności od tego czy wnioskujemy o rozwód z orzeczeniem o winie czy bez takiego orzeczenia. Dodatkowo istotna jest także odpowiedź na pozew drugiej strony, która również może domagać się orzeczenia o winie, mimo braku chęci takiego orzeczenia z naszej strony. W niektórych przypadkach może nastąpić konieczność zmiany powództwa.
Często dobrą praktyką, która może znacznie przyśpieszyć całą procedurę jest ustalenie wszelkich kwestii jeszcze przed złożeniem pozwu.
W kolejnym kroku sąd wyznacza termin rozprawy. W obecnej sytuacji terminy z uwagi na ograniczenia epidemiczne mogą ulec wydłużeniu.
 

Możliwe utrudnienia

Istnieje kilka kwestii, które należy wziąć pod uwagę. Części z nich można uniknąć odpowiednio przygotowując się do rozwodu. Części niestety uniknąć się nie da.

• możliwe wystąpienie opóźnień związanych z ustaleniem terminu rozprawy z powodu sytuacji epidemicznej,
• konieczność zmiany powództwa związana z odmiennymi oczekiwaniami drugiej strony,
• konieczność przeprowadzenia kilku rozpraw z uwagi na różnice pomiędzy stronami (wynikające z odmiennych oczekiwań),
• wydłużenie całej procedury w związku z koniecznością rozwiązania powiązanych kwestii (jak np. kwestie opieki nad dziećmi, alimenty etc.).

 

Czy wymagane jest osobiste spotkanie z prawnikiem?

Do przygotowania pozwu rozwodowego, opracowania strategii, ustalenia oczekiwań nie jest wymagane osobiste spotkanie z prawnikiem. Dokumenty mogą zostać przesłane elektronicznie lub pocztą tradycyjną. Rozmowy z prawnikiem mogą ograniczyć się do telefonów oraz komunikatorów internetowych. Praca i komunikacja zdalna w trakcie problemów z Covid-19 stała się dosyć powszechnym rozwiązaniem, z którego korzysta coraz więcej osób.
 

Czy warto poczekać z pozwem rozwodowym?

Jeśli decyzja została podjęta świadomie, po głębokim przemyśleniu, sama sytuacja epidemiczna nie powinna być czynnikiem, dla którego opóźniamy złożenie pozwu rozwodowego. Jeśli obawiamy się wydłużenia czasu oczekiwania na rozprawę, warto wziąć pod uwagę, iż po unormowaniu kwestii związanych z koronawirusem, można się spodziewać znacznego nasilenia innych spraw, z którymi aktualnie wiele osób się wstrzymuje.
 

Od czego zacząć?

W przypadku zainteresowania usługami naszej kancelarii, pierwszym krokiem jest kontakt. Można tego dokonać zarówno telefonicznie (+48 605 131 260, 22 458 23 40), mailowo (dariusz.staniszewski@adwokatura.pl), jak również korzystając z formularza kontaktowego dostępnego na stronie: https://www.staniszewski-kancelaria.pl/kontakt
 

Jakie sprawy rozwodowe prowadziliśmy?

Przykładowe sprawy, jakie były prowadzone przez kancelarię. Jest to oczywiście jedynie wycinek spraw. Przez lata prowadziliśmy ich wiele.

• Rozwód z wyłączną winą małżonka na pierwszym terminie rozprawy, wysokie alimenty na dzieci.
• Rozwód z orzeczeniem o winie oraz uzyskaniem alimentów na żonę i małoletnie dzieci w wysokości po 5000 zł.
• Wygrana sprawa o rozwód. Przyznanie mojej Klientce pełni praw rodzicielskich i zasądzenie alimentów od byłego męża. Sprawa zakończona na jednej rozprawie.
• Wiele wygranych spraw rozwodowych, w których sądy przyznały moim klientom – ojcom – pełną władzę rodzicielską nad dziećmi.