Data aktualizacji: 28 marca 2025
Windykacja należności z tytułu umowy najmu to temat, który często poruszany jest w komentarzach i zapytaniach na blogu. Zarówno przez wynajmujących, jak i najemców. Jedną z bardziej istotnych kwestii w tym temacie jest czas. Czas reakcji na powstałe (lub potencjalne) problemy oraz czas realizacji poszczególnych etapów windykacji.
Zadłużenie wynikające z umowy najmu różni się nieco od najczęstszych zadłużeń: B2B (business – business) i B2C (business – customer), czyli opóźnień wynikających z dostawy towarów, czy zrealizowanych usług. Przepisy dotyczące najmu w inny sposób podchodzą chociażby do ochrony praw najemcy i wynajmującego. Nakładają również wiele obostrzeń dotyczących sposobu rozwiązywania sporów.
Warto również wspomnieć, iż poza standardowymi konsekwencjami dla wierzyciela wynikającymi z zadłużenia (możliwość utraty części lub całości środków, problemy z płynnością i przepływami finansowymi, konieczność poniesienia kosztów wynikających z realizacji świadczenia, które podlegało opłacie, itp.), w przypadku zadłużenia wynikającego z najmu, mamy do czynienia z kilkoma dodatkowymi:
Windykacja należności z umowy najmu powinna być prowadzona jak najszybciej. Każdy tydzień zwłoki zmniejsza szanse na szybkie odzyskanie długu i pokazuje najemcy, iż jego działania są akceptowane. W pierwszej kolejności warto oczywiście skontaktować się z najemcą i przypomnieć o zadłużeniu. Jeżeli sytuacja nie zostaje rozwiązana, warto skorzystać z zapisów umowy najmu, sporządzić oficjalne wezwanie do zapłaty, czy przekazać sprawę odzyskania zadłużenia do kancelarii prawnej.
Jeżeli w toku negocjacji ustalono korzystniejszy sposób rozliczenia zadłużenia (np. zgoda na wstrzymanie się z działaniami przez X dni, czy rozłożenia zadłużenia na kilka rat), powinno się tych ustaleń trzymać bardzo sztywno. Pozwalając na niewypełnienie nowo wynegocjowanych zobowiązań, wynajmujący pokazuje, iż akceptuje taki stan rzeczy. Dając wynajmującemu kolejne argumenty do przedłużania spłaty zadłużenia, a być może do powiększania zadłużenia (nie regulując opłat w kolejnych okresach).
Wielu właścicieli mieszkań zwleka z podjęciem działań windykacyjnych, tłumacząc to brakiem czasu. Niestety w tym wypadku musimy mieć świadomość konsekwencji wynikających z takiego podejścia. Jeśli nie mamy czasu na obsługę nieruchomości (również pod kątem monitoringu płatności), być może taka forma działalności nie jest dla nas. Przesuwając działania podstawowe znacznie zwiększamy ryzyko wystąpienia problemów i uczynienia całej inwestycji nieopłacalną. W przypadku trwałych braków czasowych, być może warto rozważyć stałą współpracę w zakresie windykacji nieruchomości z kancelarią prawną lub innym podmiotem.
Im dłużej trwa zadłużenie, tym większe ryzyko, że dług stanie się trudny do odzyskania. Dłużnicy często popadają w spiralę zadłużenia (lub znikają urywając kontakt), co utrudnia odzyskanie należności. Doświadczenie pokazuje dodatkowo, iż długi czynszowe powyżej 6 miesięcy są znacznie trudniejsze do odzyskania niż te, które zostały podjęte w pierwszych tygodniach zwłoki. Dlatego nie warto czekać – należy działać natychmiast, aby uniknąć długotrwałych i kosztownych problemów.
W przypadku chęci uzyskania pomocy związanej z windykacją lub innymi problemami prawnymi wynikającymi z najmu lokali, serdecznie zapraszamy do kontaktu:
Napisz, co o tym sądzisz