Data aktualizacji: 16 maja 2025
Nawet przy wydawałoby się oczywistym zadłużeniu wiele firm ma duże trudności z egzekucją zaległych płatności. Często problemem nie są przepisy czy brak możliwości, lecz błędy popełniane przez samych przedsiębiorców. Z pozoru niewielkie, lecz w praktyce decydujące o sukcesie lub porażce w odzyskiwaniu zadłużenia. W dzisiejszym artykule opiszemy 7, z którymi spotykamy się relatywnie często.
Jednym z najczęstszych i najbardziej podstawowych błędów jest niedbałość w zakresie dokumentowania współpracy z klientem. Nawet jeśli relacja opiera się na zaufaniu, bez odpowiednich dokumentów odzyskanie zadłużenia może być utrudnione.
Często zapominamy o:
Drugim poważnym błędem jest zbyt długie czekanie z reakcją na brak płatności. Wiele firm, licząc na „dobrą wolę” kontrahenta, przez wiele tygodni, a nawet miesięcy nie podejmuje żadnych kroków w sprawie zaległości.
Tymczasem czas działa na korzyść dłużnika. Windykację warto rozpoczynać natychmiast po przekroczeniu terminu płatności – zaczynając od przypomnienia, przez wezwanie do zapłaty, aż po działania windykacyjne. Szybka reakcja pokazuje, że firma traktuje swoje należności poważnie.
Wielu przedsiębiorców nie zna procedur prawnych związanych z odzyskiwaniem długów, a to znacząco obniża skuteczność ich działań. Nie chodzi jedynie o znajomość przepisów, ale też o świadomość, jakich narzędzi i w jakiej kolejności należy użyć.
Przykłady błędów:
Windykacja to nie tylko prawo – to także psychologia, taktyka i doświadczenie. Przedsiębiorcy często nie mają wiedzy, jak rozmawiać z dłużnikiem, jak egzekwować należność skutecznie i nie pogarszając relacji biznesowych (jeśli w ogóle warto je utrzymywać).
Wiele firm nie prowadzi systematycznej kontroli terminowości płatności. Dopóki na koncie są środki, przedsiębiorcy nie zauważają, że część klientów zalega z płatnościami. Problem ujawnia się dopiero wtedy, gdy brak płynności staje się odczuwalny.
Skutki braku monitoringu:
Negocjacje z dłużnikiem wymagają taktu, cierpliwości, ale też asertywności i konsekwencji. Zbyt emocjonalne podejście, zbytnią pobłażliwość lub przeciwnie – agresję – bardzo łatwo może wykorzystać dłużnik.
Dłużnicy często sprawdzają, jak bardzo mogą „przeciągnąć linę”. Jeśli widzą, że wierzyciel nie jest konsekwentny, nie mają motywacji do spłaty zobowiązań.
Wielu przedsiębiorców ma przekonanie, że są w stanie samodzielnie poradzić sobie z każdym aspektem prowadzenia firmy – także z windykacją. To przekonanie często prowadzi do poważnych błędów i niepotrzebnych strat. Szczególnie, że czas i energia, które zostają poświęcone na działania windykacyjne mogłyby zostać znacznie lepiej spożytkowane na ogólny rozwój przedsiębiorstwa.
W przypadku chęci uzyskania pomocy związanej z windykacją, czy innymi problemami prawnymi wynikającymi z nieterminową realizacją płatności, serdecznie zapraszamy do kontaktu:
Napisz, co o tym sądzisz